Jak Cię widzą, tak Cię rekrutują – to nieco zmienione znane przysłowie jest jak mantra powtarzana wszystkim poszukującym pracy.
Co jakiś czas można natrafić w internecie na artykuł lub wpis na blogu, traktujący o tym, jak ważne jest posiadanie dobrze uzupełnionego profilu w biznesowych serwisach społecznościowych. Stanowi on nasze wirtualne CV – im dokładniej jest wypełniony, tym większa szansa na otrzymanie propozycji pracy.
A gdyby tak spojrzeć na tę kwestię z innej perspektywy? Zastanówmy się jak powinien wyglądać profil rekrutera? Jak wygląda Twój profil?
Przecież przysłowiowy kij ma zawsze dwa końce…
Według raportu Jobvite, większość, bo aż 98% osób zajmujących się rekrutacją korzysta z mediów społecznościowych. Zastanawiające jest to, że nie napotkałem dotychczas jakiegokolwiek opracowana, bądź też raportu poruszającego kwestię wyglądu i skuteczności profili rekruterów w serwisach społecznościowych.
Analogicznie jak w przypadku kandydatów, tu również mamy pole do popisu.
- niepełne imię i nazwisko (lub profil jest ukryty)
- brak zdjęcia
- brak informacji o zajmowanym stanowisku
- brak pracodawcy!
To najważniejsze obszary, w których braki są największe. Postawmy się zatem w roli osoby, która otrzymała propozycję zmiany pracy. Zakładamy oczywiście, że treść wysłanej propozycji brzmi ciekawie. Cóż z tego, skoro nie wiadomo kim dokładnie jest nadawca wiadomości, czym konkretnie się zajmuje i jak właściwie wygląda?
Przecież ludzie chcą rozmawiać z ludźmi – bądźmy w jak największym stopniu wiarygodni i transparentni!
Z całą pewnością dobrze uzupełniony profil rekrutera w portalu społecznościowym, w połączeniu z umiejętnym konstruowaniem wiadomości rekrutacyjnych (przeczytaj tu jak pisać skuteczne wiadomości do kandydatów ) w dużym stopniu decyduje o sukcesie początkowego etapu rekrutacji. Zanim odezwiemy się do naszego potencjalnego kandydata, zadbajmy o to aby nasza profesjonalna wizytówka nie była dla niego jedynie znakiem zapytania.
Rekruterze pamiętaj: Jak Cię widzą, tak Ci odpowiadają!